Bohaterskie Orlątko rodem z Czeladzi upamiętnione

Niezwykle uroczyście przebiegało odsłonięcie pomnika Jurka Bitschana – Orlątka lwowskiego rodem z Czeladzi.

W środę, 21 listopada, dokładnie sto lat po bohaterskiej śmierci niespełna piętnastoletniego obrońcy Lwowa, który urodził się w Czeladzi, odsłonięto pomnik Orląt Lwowskich, poświęcony właśnie Jurkowi Bitschanowi.

Pomnik stanął w sąsiedztwie ronda nazwanego – decyzją Rady Miejskiej w Czeladzi w lutym tego roku– imieniem tego nastoletniego bohatera walki o niepodległość. Podjęto szereg zabiegów, aby pamięć o najwyższej ofierze, jaką Jurek złożył za wolność ojczyzny, była w Czeladzi wiecznie żywa.

Odsłonięcie pomnika, poświęconego Jurkowi Bitschanowi, było kolejnym wydarzeniem, wpisującym się w obchody setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości i miało wyjątkowy charakter. Uroczystość rozpoczęła msza św. w kościele Matki Bożej Bolesnej w Czeladzi, celebrowana przez ks. Tomasza Zmarzłego, w której uczestniczyli zaproszeni goście, liczne poczty sztandarowe oraz kompania reprezentacyjna Wojska Poslkiego. Liturgię uświetnił występ zespołu Bel Canto. Trio odśpiewało wzruszającą „Balladę o Jurku Bitschanie”

„Mamo najdroższa! Bądź zdrowa!
Do braci idę w bój.
Twoje uczyły mnie słowa,
Nauczył przykład Twój”.
Pisząc to, Jurek drżał cały,
Już w mieście walczy wróg.
Huczą armaty, grzmią strzały,
Lecz Jurek nie zna trwóg...
Wymknął się z domu, biegł śmiało,
Gdzie bratni szereg stał,
Chwycił karabin w dłoń małą,
Wymierzył celny strzał!
Toczy się walka zacięta,
Obfity śmierci plon.
Biją się polskie Orlęta
Ze wszystkich Lwowa stron.

Bije się Jurek w szeregu,
Cmentarnych broni wzgórz.
Krew się czerwieni na śniegu,
Lecz cóż tam krew - ach, cóż?
Jurek za chwilę upada,
Lecz wnet podnosi się,
Pędzi, gdzie wrogów gromada,
Do swoich znów się rwie.
Rwie się, lecz pada na nowo...
„Ach, Mamo, nie płacz, nie!...
Niebios przeczysta Królowo!
Ty dalej prowadź mnie...”.
Żywi walczyli do rana,
Do złotych słońca zórz -
Ale bez Jurka Bitschana,
Bo Jurek spoczął już...

Następnie uczestnicy wydarzenia w uroczystym pochodzie, przy akompaniamencie wojskowej orkiestry dętej, ruszyli w kierunku ronda im. Jurka Bischana, w pobliżu którego odbyło się odsłonięcie pomnika Orląt Lwowskich. Okolicznościowe przemówienia wygłosili Przemysław Jaskółowski – Komendant Tradycyjnego Oddziału C. i K. Regimentu Artylerii Fortecznej no. 2 Barona Edwarda von Beschi Twierdzy Kraków, burmistrz Zbigniew Szaleniec, a także dowódca Garnizonu Bytom - ppk. Grzegorz Gdula. Wśród zgromadzonych gości znalazł się także twórca rzeźby lwa -  Mateusz Łagowski.

Podobnie jak w dniu pogrzebu Jurka, podczas uroczystości, rozbrzmiały salwy honorowe w wykonaniu kompanii honorowej Wojska Polskiego. Odczytano także Apel Poległych z wyczytaniem upamiętnionego Jurka Bitschana.

Życzenia z podziękowaniami dla organizatorów wysłali: Wicemarszałek Senatu Rzeczypospolitej Polskiej – Pani Maria Koc, Wicemarszałek Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej – Pani Małgorzata Kidawa – Błońska, Dowódca Generalny Sił Zbrojnych – gen. broni Jarosław Mika, Dowódca Garnizonu Warszawa gen. bryg. Robert Głąb, Inspektor Sił Powietrznych – gen. bryg. Jacek Pszczoła, Komendant Główny Żandarmerii Wojskowej – gen. bryg. Tomasz Połuch, Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego – Marek Szczerski.

Dziś każdy przechodzący w pobliżu symbolicznego lwa, będzie mógł wspomnieć Jurka Bitschana i oddać hołd chłopcu, który stał się symbolem poświęcenia młodzieży w walce o wolność ojczyzny.

Serdeczne podziękowania dla 34 Śląskiego Dywizjonu Ochrony Powietrznej z Bytomia za uświetnienie uroczystości obecnością kompanii honorowej oraz dla Orkiestry Wojskowej Garnizonu Bytom.