Portal Miasta Czeladź
https://www.czeladz.pl/aktualnosci/lista_aktualnosci/XIX-Festiwal-Ave-Maria-dzien-pierwszy/idn:1257
Drukuj grafikę : tak / nie

XIX Festiwal Ave Maria - dzień pierwszy

24 maja 2018
kategoria:
Aktualności
Józef Skrzek w GSW "Elektrownia"
Józef Skrzek w GSW "Elektrownia"

XIX Festiwal Ave Maria rozpoczął się od fenomenalnego koncertu Józefa Skrzeka, który - wraz z zaproszonymi gośćmi - brawurowo wykonał, specjalnie na ten wieczór skompilowaną i skomponowaną, suitę zatytułowaną „Ave Industria”.

W skrzących się aranżacyjnym bogactwem, szalenie różnorodnych kompozycjach mistyczny magnetyzm przenikał się z pulsującym, industrialnym rytmem. Obok kompozytora, wokalisty i multiinstrumentalisty na scenie pojawili się znakomici muzycy. Każdy z nich wniósł do wykonania suity jakże inne, a zarazem wspaniale uzupełniające się i współgrające ze sobą elementy.

Obdarzona dźwięcznym głosem wokalistka Ela Skrzek oczarowała publiczność wyjątkową wrażliwością i subtelnym śpiewem. Młoda i utalentowana Julia Pasternak wydobywała z wiolonczeli dźwięki zniewalające i niezwykle romantyczne. Grający na takich instrumentach ludowych jak: skrzypce, flety i gajdy Zbigniew Wałach przenosił wszystkich w wyobraźni ku górom niskim i wysokim. Klasą sam w sobie był jeden z najlepszych perkusistów w historii polskiej muzyki, Jerzy Piotrowski. Członek legendarnej formacji SBB, którą - obok Apostolisa Anthimosa - współtworzy z Józefem Skrzekiem, przyleciał specjalnie ze Stanów Zjednoczonych między innymi po to, aby przygotować na próbach i wykonać na scenie w Galerii Sztuki Współczesnej „Elektrownia” suitę „Ave Industria”. Jego fenomenalne solo, zagrane jako wprowadzenie do jednej z najbardziej dynamicznych kompozycji, wprawiło publiczność w niedowierzanie zmieszane z zachwytem. Niekwestionowanym mistrzem ceremonii był, rzecz jasna, Józef Skrzek. Paleta barw, jaką wytwarzał, korzystając z zestawu instrumentów klawiszowych, miała niezliczoną mnogość odcieni, adekwatnych do jakże różniących się od siebie części suity i robiła niesamowite wrażenie.


Mistrzowskie wykonanie intrygującego, wielowątkowego dzieła przyjęte zostało owacjami na stojąco. W tej sytuacji nie mogło się, oczywiście, obejść bez bisu. Bez cienia wątpliwości, było to muzyczne wydarzenie o unikalnej wartości artystycznej, które na długo pozostanie w pamięci, wszystkich tych którzy mieli je okazję podziwiać.