O godzinie 17.00, czyli o pamiętnej „Godzinie W.” rozległy się syreny w całym mieście. Burmistrz Zbigniew Szaleniec wraz z żoną, podobnie jak to czyni co roku od 11 lat, ponownie odwiedził Danutę Łakomik wręczając jej bukiet kwiatów. Pani Danuta to mieszkanka Czeladzi, która jako piętnastolatka wzięła udział w pamiętnym powstaniu, które wybuchło w stolicy naszego kraju.