Przełom zimy i wiosny to okres, w którym wyraźnie wzrasta liczba pożarów traw na łąkach i nieużytkach rolnych. Taka sytuacja związana jest z wypalaniem suchych traw i pozostałości roślinnych.
Obszary zeszłorocznej wysuszonej roślinności są doskonałym materiałem palnym,
co - w połączeniu z nieodpowiedzialnością ludzi - skutkuje gwałtownym wzrostem liczby pożarów.
Za większość pożarów traw odpowiedzialny jest człowiek. W roku 2017 na terenie powiatu będzińskiego odnotowano ogółem 2420 interwencji, z których 825 stanowiły pożary a blisko połowa bo aż 386 zdarzeń to pożary traw.
Statystyka pożarów traw w poszczególnych gminach powiatu będzińskiego przedstawiała się następująco:
Bobrowniki - 89
Będzin - 65
Czeladź - 50
Mierzęcice - 18
Psary - 69
Siewierz - 32
Sławków - 7
Wojkowice - 64
Niestety, wśród wielu ludzi nadal panuje mylne przekonanie, że wypalanie suchej trawy użyźni w naturalny sposób glebę, powodując szybszy i bujniejszy wzrost młodej trawy.
Skutek tych działań jest zupełnie odwrotny. W trakcie niewielkiego pożaru, do atmosfery emitowanych jest wiele szkodliwych dla człowieka związków, ponadto - na skutek oddziaływania ognia i wysokiej temperatury - giną wszelkie mikroorganizmy, odgrywające bardzo ważną rolę w ekosystemie. W trakcie pożaru śmierć lub obrażenia mogą ponieść zarówno ludzie, jak i zwierzęta.
Powyższe argumenty to niektóre z wielu negatywnych aspektów wypalania traw.
Warto podkreślić, że wypalanie traw jest prawnie zabronione, informacje na ten temat znajdują się w następujących aktach prawnych:
Za wykroczenia tego typu grożą surowe sankcje:
Powyższe informacje zawarte również zostały na naszej stronie internetowej Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Będzinie
Przydatne informacje i materiały dostępne są również na stronie internetowej Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej oraz na www.stoppozaromtraw.pl.
Źródło: Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Będzinie