Wraz z akompaniatorką Ewą Zug, panie zafundowały gościom Saturna widowisko absolutnie zachwycające i niezapomniane. Profesjonalizm aktorki, jej niezwykły urok osobisty, a także niepospolity talent wokalny i sceniczny, stanowiły wyjątkową delicję, dzięki której koncert smakował jak przepyszny deser. Program, na który złożyły się wybrane teksty piosenek Kabaretu Starszych Panów, prezentował równie znakomity jak za dawnych lat poziom klasy i elegancji, optymizmu i życzliwości.Koncert Ewy Kopczyńskiej – niekwestionowanej gwiazdy marcowego wieczoru, doskonale znanej już stałym bywalcom „Muzycznych Piątków” był bez wątpienia nadzwyczajnym wydarzeniem.
Na koniec słuchacze podziękowali owacją na stojąco, a sama artystka pozostawiła melomanów w poczuciu sporego niedosytu, chciało się bowiem jeszcze i jeszcze...
Źródło: Muzeum Saturn