Debiutancki recital Julii Biłek w Kopalni Kultury

W sobotę, 2 lutego 2019 roku, swój pierwszy, debiutancki recital zaśpiewała Julia Biłek.

Godzinny koncert, podczas którego wykonała utwory, m.in. Nat King Cole'a, Duke'a Ellingtona, Arethy Franklin, Grażyny Łobaszewskiej czy Steviego Wondera publiczność, która po brzegi wypełniła wszystkie miejsca na widowni, długo oklaskiwała ten najważniejszy dla Julii koncert. Bo co innego stawać w konkursowe szranki, a co innego pokazać się z jak najlepszej, wokalnej strony i udźwignąć ciężar odpowiedzialności.

Julia Biłek to zaledwie 15-letnia, jest uczennica Szkoły Podstawowej nr 7 w Czeladzi. Na scenie jako wokalistka pojawiła się kilka lat temu, a dziś jest wielokrotnie utytułowaną laureatką konkursów jazzowych o zasięgu ogólnopolskim a ostatnio także międzynarodowych. To prawdziwa perła wśród śpiewających juniorów! Potwierdziła tę opinię sama Urszula Dudziak! Julia to niezwykle muzykalna dziewczyna, mająca znakomity, już ukształtowany gust muzyczny, a przy tym wyciszona i skupiona na prezentowanym utworze.

Podczas sobotniego koncertu zauroczyła wszystkich wykonaniem – z wplecioną własną aranżacją - „Dziewczyny szamana”, którą w oryginalnej wersji śpiewa Justyna Steczkowska. Ten niełatwy utwór, wymagający od wykonawcy nie tylko dużej skali głosu, ale i wprawnej modulacji, okazał się szczęśliwy dla Julii, bowiem to właśnie za tę piosenkę otrzymała Grand Prix podczas ubiegłorocznego festiwalu im. Grzegorza Ciechowskiego w Tczewie. To był jeden z wielkich sukcesów młodej woklaistki.

W trakcie koncertu wykonała również jeden z najbardziej znanych utworów swojej maestry i nauczycielki – znakomitej wokalistki jazzowej Grażyny Łobaszewskiej – „Czas nas uczy pogody”, co było dużym  dowodem jej zaufania dla talentu i możliwości Julii.

Dodać trzeba, że podczas prezentacji innej piosenki - „Lost” z repertuaru Anoukk, na scenie pojawiły się tancerki z Akademii Wyobraźni "Kajune", do której, na zajęcia tanecznej Julia również uczęszcza.
Na finał Julia w duecie z drugą swoją nauczycielką – znaną wokalistką Edytą Rusak z „Kajune”, wykonała dynamiczny utwór „Ain’t No Mountain High Enough”, w którym pokazała, jak wiele możliwości w niej drzemie. Jak zauważyła Edyta Rusak, wielka pracowitość i niepospolity talent Julii procentują właśnie takimi wykonaniami!

Julia Biłek wystąpiła z towarzyszeniem znakomitego zespołu Music Team w składzie Mikołaj Bienek – instrumenty klawiszowe i lider formacji, Igor Smaruj – gitara oraz Mateusz Szewczyk – gitara basowa i kontrabas, który od niedawna związany jest z Kopalnią Kultury.

Koncert był nagrodą ufundowaną przez kierownika Kopalni Kultury Łukasza Kożucha dla Julii – jako laureatki Grand Prix ubiegłorocznej edycji Czeladzkich Talentów.

Wieczór z wielką swadą i prawdziwym znawstwem muzycznej materii prowadził Tomasz Michałek. Był to więc debiutancki, lecz absolutnie w profesjonalnej oprawie popis młodej wokalistki, która - mając na koncie tak wiele sukcesów - stoi dopiero u progu swojej estradowej kariery.
Na koniec były kwiaty, a wśród nich od zastępcy Burmistrza Miasta Czeladź Elżbiety Dmitruk, wiele wzruszeń, słów podziwu i serdecznych życzeń oraz gratulacji dla rodziców Julii, obecnych na koncercie.
Z pewnością na kolejne występy Julii Biłek w Kopalni Kultury, na długi czas przed koncertem zawiśnie informacja „Bilety wyprzedane”! Brawo, Julia!