Muzyka połączyła narody

Pielgrzymi z Czech, Włoch, Brunei i Stanów Zjednoczonych, goszczeni przez dekanat czeladzki, zgromadzili się w południe w kościele pw. św. Stanisława Biskupa i Męczennika, gdzie zostali oficjalnie powitani i obejrzeli krótki film o Czeladzi. Następnie wzięli udział w uroczystej mszy św., zakończonej koronką do Miłosierdzia Bożego i zwiedzaniem wystawy plenerowej Via Sankta, autorstwa Czesława Dźwigaja.

Udali się także do Muzeum Saturn, w którym przygotowano specjalnie dla nich program zwiedzania, połączony z prezentacją lokalnej kultury.

Ostatnim wydarzeniem tego dnia był koncert w Galerii Sztuki Współczesnej "Elektrownia". Wspaniałą niespodziankę przygotowali dla wszystkich zgromadzonych pielgrzymi z Brunei. Specjalnie na tę okazję przebrali się w plemienne stroje i zaprezentowali tradycyjne tańce, wprowadzając do Czeladzi nutę egzotyki. Żywiołowe utwory w wykonaniu grupy Box Canyon porwały zgromadzoną młodzież, która ruszyła do tańca. Lider zespołu - mieszkający w Czeladzi Amerykanin - Jeff Shiffman znakomicie sprawdził się tego wieczoru także w roli konferansjera. Formacja "Kot w futerale" zaserwowała publiczności popularne polskie i światowe przeboje. Na koniec w chrześcijańskim repertuarze wystąpił zespół "Pielgrzym". 

Podczas czwartkowego koncertu, z całą pewnością, muzyka połączyła narody we wspólnej zabawie, śpiewie, tańcach. Takiej publiczności "Elektrownia" chyba jeszcze nie miała. Młodzieńcza energia i radość życia zdecydowanie opanowały tę część miasta. Mamy nadzieję, że zachęceni niepowtarzalną atmosferą goście, zdecydują się ponownie odwiedzić Czeladź.